(już nie) Karczmarka - Akeelah (170)

Oto zapowiadana przeze mnie skarga na gracza Akeelah.

Zacznijmy od początku historii, z mojej strony:
Gracz o ID 49 poczuł się obrażony przez gracza o ID 170, poprzez porównanie na czacie rozmiarów jego mózgu do tic-tac'a i później do orzecha laskowego, za co 12.08. 2012 ID 170 dostała karę lochów na 3 dni.
SCREEN za co, z archiwum czatu:


Moje dalsze zainteresowanie tą sprawą było znikome, do dnia dzisiejszego (14.08.2012), kiedy to wchodzę sobie do gry i widzę:

1) wiadomość (w rozmowie) od ID 49, że ID 170 wyszła z lochu przedwcześnie

2) Brednie na poczcie ze strony gracza ID 170 (Akeelah), na które odpisuję
SCREENY całej rozmowy, (również wcześniejsze wiadomości):

[mg]https://2img.net/r/ihimizer/img600/2368/obraz001ph.jpg[/img]


Następnie Rozmowa (z powodu otrzymanej wiadomości):
17:34 Balgator do 170: Więc Twoim zdaniem ja tu znam wszystkich, a to że jesteś karczmarką nie stawia Cię wcale na uprzywilejowanej pozycji? Natomiast skargi graczy na niewłaściwe zachowanie na czacie należy ignorować? Przy okazji, wiesz kto napisał obecne prawo? Więc proszę, nie odsyłaj mnie do czytania go...
17:52 Akeelah od 170: To, że jestem karczmarką nie stawia mnie w uprzywilejowanej pozycji. Powinnaś to wiedzieć, że mając rangę wciąż jesteś tym samym graczem jak inni, dochodzą obowiązki, jesteś jak wolontariusz. To, że Yrull nazwał mnie Ku*wą i szmatą ominęło Cię jakiś czas temu, chociaż byłaś w grze?
18:13 Balgator do 170: trzeba było złożyć wtedy skargę. Ja nie siedzę w grze po to, żeby pilnować czatu 24h.

(Na czacie także twierdziła, że została obrażona, jednak słowami nie-kwiatkowanymi. Tak więc powyższe odpadają, twierdziła, że miało to miejsce "parę miesięcy temu" - max 2, bo tyle czasu ma konto w grze. W tym czasie nie pełniłam funkcji strażnika, więc nic mi do tego. Nie zgłoszone, brak dowodów, brak świadków.)

3) wiadomość od ID 19, że jest na mnie skarga

chwilę później...
4) Skargę na moją osobę ze strony gracza Akeelah na forum zewnętrznym
LINK: https://shire.forumpl.net/t318-skarga-na-straznika-balgator

W związku z powyższym tematem wchodzę na czat w grze, opisując co myślę o tejże sprawie. Oto screeny rozmowy z archiwum czatu:




Po mojej ostatniej wiadomości (na temat stosowania się przez ID 170 do starego prawa), oraz po moich słowach "Ja więcej w tym temacie nie mam do powiedzenia." ID 170 nadal twierdzi, że ja ciągnę temat, itd. Po chwili dostaję pierwszy ban, na czat:

Natomiast ID 170 pisze "[...] nie chciała skończyć dyskusji [...]"
W podzięce wystawiam identyczny knebel, z nieco zmienionym tekstem (niestety nie mam tego w dzienniku), za co dostaję drugi z powyższych banów, co jest nadużyciem panelu karczmarza, gdyż sytuacja nie miała miejsca w karczmie.
Następnie ID 170 kontynuuje swoje wywody na mój temat na czacie:
"Aby zamknac jedną kłótnię zmuszona była do zakneblowania gracza, także proszę znajdzcie inny temat. " -co nie jest prawdą
[do Khamusa] "Swoją drogą mówisz na mnie, a wiesz, ze ona dała mi knebla z jakiegoś śmiesznego powodu bez przedstawienia paragrafu." - z powodu oczerniania gracza na czacie, według mnie słusznie. ID 170 przedstawiła paragraf nieaktualnego prawa, w prawie nie ma zapisu, że aby dać knebla, trzeba podać paragraf.
"Mój knebel jest kneblem za obrażenie gracza" -wcześniej mówiła co innego...
"gracz z rangą nie ma żadnych przywilejów" -takich, jak zdejmowanie sobie samodzielnie knebla przez ID 170?
Następnie muta dostał ID 340 za wyrażanie swojej opinii na temat zachowania ID 170.
Tuż po przywróceniu mu głosu, pojawia się wiadomość od ID 170 "I żeby nie było, poprosiłam Fea o zdjęcie rangi. " -co także nie jest prawdą


PODSUMOWUJĄC:

Gracz o ID 170 wymyśliła sobie teorię spiskową, ze mną w roli głównej i od razu przedstawiła ją na forum, oczerniając moje dobre imię, składając bezpodstawną skargę, co uwłacza mnie jako strażnikowi, podważając moje kompetencje, co głęboko mnie rani, twierdząc uparcie, że została przeze mnie obrażona, co nie miało miejsca, na co dowody znajdują się powyżej, sama natomiast kilkakrotnie dopuściła się obrazy mojej osoby, posądzając mnie o kumoterstwo, nadużycia, rozkazywanie PMG, obrażanie i oczernianie gracza, itd. Kilkukrotnie zaprzecza własnym słowom, plącze się w swoich wymyślonych historiach, dopuszcza się widocznej hipokryzji i zachowuje się bezczelnie w stosunku do innych graczy. Stwierdzenie przeze mnie na czacie, że ID 170 ma nierówno pod sufitem oraz że bredzi nie jest obrazą, lecz jedynie stwierdzeniem faktycznego stanu rzeczy, gdyż wykazuje ona symptomy przynajmniej dwóch poważnych chorób psychicznych.

W związku z zaistniałą sytuacją (została jej odebrana ranga karczmarki za brednie i nadużycia) proszę o usunięcie konta ID 170, zablokowanie jej adresu IP oraz maila, w grze oraz na forum. Nie tolerujmy więcej dziecinady, idiotyzmu, bredni, hipokryzji, wywyższania się, nadużyć, obrazy, oszczerstwa, bezczelności, próżności, kpiny i żałosności.

Jak sama ID 170 stwierdziła "szkoda tracić nerwów na grę, do której przyszłam by pomóc i nad którą pracuję ".
Tak! Powiedzmy DO WIDZENIA takim graczom, zaczynając od ID 170! Nie psujmy sobie humoru.


Dziękuję za uwagę.

Droga/drogi strażniczko/strażniku - sprawa jest prosta. Lenwe ją wypuścił, płacąc kaucję (po to kutwa jest, żeby ją płacić), a wy wsadziliście ją ponownie do lochu, do tego wmawiając, że była ona wyższa (z 88 mln podskoczyła do x mld) i do tego zaczynając od podejrzeń skierowanych we mnie, że niby ją wypuściłem.

Sprowokowaliście dziewczynę do kłótni, robiąc masową egzekucję, jednocześnie okazując, że głęboko w swoich dupskach macie zdanie Lenwe z góry uznając go za winnego. Ale skoro dalej chcesz bawić się w "jestem święta/święty" to miłej rozrywki życzę!

Cytat :

Nie tolerujmy więcej dziecinady, idiotyzmu, bredni, hipokryzji, wywyższania się, nadużyć, obrazy, oszczerstwa, bezczelności, próżności, kpiny i żałosności.

To co ty tu jeszcze robisz?



EDIT:

Wisienka ;3

22:28 Balgator : władca ma prawo wyciągnąć gracza z lochu kiedy mu się podoba, tak jest w obecnie obowiązującym prawie

Każdy w tej krainie powie Ci, że Balgator jest wzorowym strażnikiem - co zresztą udowodniła w tej sprawie.

Zadając pytanie "To co ty tu jeszcze robisz?" okazujesz dość krótką pamięć - chamska przeróbka realnej fotografii Tariny - kpina? żałosność?

Dr.Infected napisał:

to gowno wam do tego

Bezczelność?

Skarga jest równoległa w pewien sposób, ze skargą złożoną na Balgatora. Jak widać i tam, tak samo też tutaj Balgator ma rację. Widzenie jakichś spisków, czy czegokolwiek w tym rodzaju jest co najmniej śmieszne. Każdy widzi prawdę, a skarga jest słuszna.

I co, że jest wzorowym strażnikiem. Znajdę x osób, które to samo powiedzą o mnie lub o Ake. Nikogo nie obchodzi, czy ktoś jest wzorowym strażnikiem, jesli ten strażnik złamie prawo. A skoro sam/a Balgator stwierdziła, że wedle tegoż admin ma prawo wyciągnąć kogo chce, to wsadzając ją ponownie postąpiliście wbrew przepisom.


Tak, poniekąd bezczelność.

Mój drogi Vraenie, pragnę wytknąć Ci mały błąd. Wygląda na to, że cały czas upierasz się, że to nasza kochana Balgusia wrzuciła Akeelah po raz drugi, a przecież zrobił to Fean. I to nie Balg powiedziała mu o tym, że Ake wyszła przedwcześnie. Dlatego też mówienie, że Ona złamała prawo jest nie na miejscu.

A co do skargi - obserwowałem zachowanie Ake przez ostatnie tygodnie i, niestety, jestem zmuszony skargę poprzeć.

@down: Vraenie, zaiste potrafisz ludzi z równowagi wyprowadzić jak mało kto. Wyraźnie napisałem w tym poście, że to NIE BALG napisała o tym Feanowi. NIE BALG!

Abhor: no wiem, wiem, skrót myślowy, natomiast Fean podobno zrobił to po tym, jak napisała to Balg.

Niemniej to już nie do mnie należy stwierdzić, kto złamał ten punkt prawa:

THAN....
e) Ma prawo uniewinnić wybranego Gracza na podstawie prawa łaski, w dowolny sposób i od każdej kary, wedle własnego uznania.

Obowiązujące prawo krainy art. 2. §1

Cytat :

THAN (Władca) - Jest najwyższym urzędnikiem, Władcą całej krainy, Administratorem gry i zwierzchnikiem wszystkich Graczy.[...]
e) Ma prawo uniewinnić wybranego Gracza na podstawie prawa łaski, w dowolny sposób i od każdej kary, wedle własnego uznania.

To teraz czym jest rzeczone "Prawo łaski", które rzekomo zastosował Lenwe?

Cytat :

Prawo łaski
Zgodnie z Konstytucją RP, Prezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski. Prawa łaski nie stosuje się do osób skazanych przez Trybunał Stanu.

Akt łaski nie zmienia wyroku sądu i nie podważa winy skazanego. Celem postępowania ułaskawieniowego jest ustalenie, czy po wydaniu prawomocnego wyroku zaistniały w życiu skazanego szczególne wydarzenia powodujące nadmierną dolegliwość wymierzonej kary. Prezydent stosując prawo łaski rozważa opinie i sugestie pozostałych organów, biorących udział w procedurze ułaskawieniowej, to znaczy stanowiska sądu orzekającego w sprawie, opinie administracji zakładów karnych oraz wnioski Prokuratora Generalnego.


Prośby o ułaskawienie przekazuje się na podstawie art. 565 § 2 K.p.k. Prokuratorowi Generalnemu celem nadania im biegu w trybie art. 561 K.p.k. (tzw. „tryb pierwszy”) albo w trybie art. 567 § 2 K.p.k. (tzw. „tryb drugi – prezydencki, z urzędu”).

Tak wygląda jego definicja pochodząca z http://www.prezydent.pl/prezydent/kompetencje/prawo-laski/ . Pogrubiona część powinna mieć mieć miejsce, ale oczywiście nie w wymienionych tam organach tylko jako rozmowa ze strażnikami, a przede wszystkim z Balgator. Dziękuję

BUAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHHA

Bądźmy poważni, brakuje jeszcze żebyś tu wkleił jakiś wycinek z karty NZ. Lenwe nie jest prezydentem, tylko Thanem, a w grze obowiązuje prawo GRY. Prawo RP jedynie wtedy gdy gracze jakoś je naruszą.

Co zabawne, widziałem jakieś żałosne próby wiązania prawa różnych krain z prawem RL, ale nigdzie nikt nie wpadł na to, że trzeba to oznaczyć w samym prawie i to odpowiednio oznaczyć To wymaga sporo dodatkowego pisania. Nie machaj tu przeklejonymi cytatami, bo to nie ma nic do rzeczy.

Vraenie, w naszym prawie nie na sprecyzowanego pojęcia "prawo łaski". Dlatego też, aby sprecyzować to pojęcie MUSIMY sięgnąć do Konstytucji RP, w której jest to wyjaśnione. Inaczej każdy będzie to sobie interpretować tak jak on sam chce i wyjdzie z tego jeden wielki bajzel.
Jeśli chcemy uniknąć nieporozumień, radzę ten fragment dotyczący prawa łaski odpowiednio zedytować i wkleić do naszego prawa.

Abhor: komuś, kto pisał to prawo, po prostu chciało sie użyć takiego określenia. Ale jeśli zechcecie uściślać wszelakie tego typu określenia, to obawiam się, że prawo stanie się tak rozpasłe, że będzie bezużyteczne. Moim, skromnym zdaniem fragment "w dowolny sposób i od każdej kary, wedle własnego uznania." powinien tu służyć za precyzyjne określenie możliwości Thana

Dr. Infected napisał:

wy wsadziliście ją ponownie do lochu, do tego wmawiając, że była ona wyższa (z 88 mln podskoczyła do x mld) i do tego zaczynając od podejrzeń skierowanych we mnie, że niby ją wypuściłem.

Sprowokowaliście dziewczynę do kłótni, robiąc masową egzekucję, jednocześnie okazując, że głęboko w swoich dupskach macie zdanie Lenwe z góry uznając go za winnego. Ale skoro dalej chcesz bawić się w "jestem święta/święty" to miłej rozrywki życzę!

Wszędzie "wy, wy, wy..." Skarga Ake dotyczyła MNIE, a nie NAS, proszę nie utożsamiać mnie z ogółem rangowych, nie zarzucać mi, że ponownie wrzucam Ake do lochu-bo tego nie robię, że podwyższam kaucję-bo tego nie robię, że kieruję na Ciebie podejrzenia-bo tego nie robię, że prowokuję do kótni-bo tego nie robię, ze mam gdzieś zdanie Lenwe-bo nie jest to prawdą, że oskarżam Lenwe o cokolwiek-bo tego nie robię, że bawię się w "jestem święty"-nie skomentujętego nawet...

blgator ty nie masz dobrej twarzy, a co dopiero imienia....

Akeelah napisał:

blgator ty nie masz dobrej twarzy, a co dopiero imienia....

Nie ma to jak wypowiedź na temat! Gratulacje!