Fabularne przedmioty

Blagam, kto sie nie zna na mechanice, niech sie do niej nie miesza.
Tak, mozna sie upalic i w Bree i w miescie Nod nawet, napic sie mozna w Ras Morthil - paski sa potrzebne i jak mi zniknely na 2 dni, to gorzej sie gralo bo nie widzialem poziomu odurzenia. Gram elfem, a wiecznie chodze upalony na 100%, wiec nie gadajcie. To tylko mechaniczna sprawa.

Inne:
(Ilość: 1 ) Bukłak z wodą [ Wyrzuć ]
(Ilość: 1 ) Klucz [ Wyrzuć ]
(Ilość: 1 ) Daktyle [ Wyrzuć ]
(Ilość: 1 ) Kubek [ Wyrzuć ]

Jedzenie:
(Ilość: 1 ) Butla Rumu [ Wyrzuć ]

Kwiatki:
(Ilość: 1 ) Biała Lilia [ Wyrzuć ]

Cos takiego mam, nie przeszkadza mi to, gdyby przeszkadzalo czy robilo zamet, chaos za duzo rzeczy, to bym mogl swobodnie wyrzucic i nie ma problemu.

No, ale po co to jest, jak nie ma wartości?

Nadajmy temu wartość i będzie git Dodajmy jeszcze pasek pragnienia i głodu i będzie full zestaw!

Będziemy sie bawić jak w Fallout New Vegas? Lepiej nie. Ktoś nie będzie się logował i zdechnie bo nie będzie miał internetu lub czasu (Tak! Niektórzy mają życie osobiste!) Pozatym czułbym się jakbym prowadził tego zwierzeka w takim elektronicznym breloku. (Mam nadzieję że pamietacie o czym mówię bo nazwy nie pamiętam)

Tamagochi Tak, wiem, trochę tak to działa

To samo jest na Cyrodillu, ludzie błagam odpuśćmy sobie pasek głodu, uwierzcie mi to jest beznadziejne, bo nie dość, że jak pracujesz jako rzemieślnik, to musisz włazić codziennie, bo jak głodujesz nie masz przyrostu energii, do tego zdycha Ci koń, ułatwiający wędrówkę, pożera mniej energii za podróż, to żarcie z każdym poziomem w karczmach/gospodach rośnie. A jako rzemieślnik nie chcę wydawać kasy na zapełnienie żołądka postaci tylko wyrabiać np. strzały, łuki i rąbać drewno i kupować materiały na wyrobienie ich.

Poza tym, jest tam też opcja, gdzie się uczysz gotować, aby nie wydawać kasy, ale wtedy jak masz słaba inteligencję to się nie nauczysz, a prędzej spalisz ><

Wg. mnie paski głodu, odurzenia itp. są zbędne. Jedynie przeszkadzają.

Co do wcześniej wspomnianych przedmiotów nadałbym im znaczenie wyłącznie fabularne - jako dodatek do "karty fabularnej", do rozgrywki (np. w karczmie).

Od tego Fean- będzie KP, w której takie przedmioty zostaną zawarte-właśnie po to, by nie zaśmiecać mechanicznego ekwipunku fabularnymi śmieciami- skoro oddzielamy mechanikę od fabuły to tego się trzymajmy.

Tarina napisał:

Od tego Fean- będzie KP, w której takie przedmioty zostaną zawarte-właśnie po to, by nie zaśmiecać mechanicznego ekwipunku fabularnymi śmieciami- skoro oddzielamy mechanikę od fabuły to tego się trzymajmy.

Wybornie.

Więc jak pasuje? Ja jeszcze pogadam z Mardro czy dałoby zrobić zakładkę KP- dość popularne teraz na grach. Jak zaakecptujemy komuś KP, będzie mógł wpisać informacje w taką zakładkę, co nam jako MG ułatwi sprawę, bo zamiast szperać po forum KP danego gracza wejdziemy tylko w jego profil i już bodziemy wiedzieć, po kliknięciu w zakładkę KP co i jak ma przy sobie. Teraz trzeba tylko wziąć się do roboty za KP.

Fean, proponuję usiąść i spisać wszystkie umiejętności rasowe- tylko muszę wiedzieć, na jakie rasy to rozpisać, bo jakieś rasy wywalamy z grywalnych, do tego jeszcze dochodzą umiejki klasowe i związane z profesją, takie unikalne, dla danej profki.

No opisy ras-tak, żeby ruszyć KP to opisy, odświeżone ras są potrzebne na wczoraj.

Tarino tutaj Rasy nie mają jakich bonusów ze swego pochodzenia. Chyba, że liczysz bonusy takie jak: Zwiększone okrucieństwo, zamiłowanie do sztuki.

Elfy np. żyją w lesie- więc mogą na start w KP mieć orientacje w terenie na maksie lub jako zdolność rasową, człowiek np. może mieć niezłomność itd.

Uwierz mi, da się to rozgraniczyć- wiem, bo sama tworzę poderek do RPG i to mi w tej chwili zajmuje najwięcej czasu, tak samo jak podział umiejek i klas, aby postać się rozwijała.

To takie patrzenie pod D&D, który stworzył taki twór. I choć chciałbym, nie mam jak się z tym kłócić.

Ja nie znam systemu D&D, więc to zbieg okoliczności.

System D&D stworzył RPG dla graczy

Nie każdy to zna-mimo, że pożyczyłam poderki, do tej pory tego palcem nie tknęłam xD

Khamus... To ciekawe, bo połowa systemów ma zupełnie inną mechanikę, a ogólnie najlepszym systemem RPG zgodnie określa się Warhammera v.2.0, choć jego fabuła i świat są oceniane różnie.

System D&D to protoplasta innych systemów. Powstał jako pierwszy w 1974 roku.

Myślę, że omawianie drzewa genealogicznego systemów RPG jest jak najbardziej kluczowym elementem dyskusji na temat przedmiotów fabularnych...

Robicie taki off-top, ze mi się odechciewa na to forum wchodzić, bo nic konstruktywnego tu i tak nie czytam... Potem się dziwicie, że tematy niedogadane, jak już w połowie dawno wszyscy zapominają o czym była mowa i kto miał jakie zdanie...