Broń

Co sądzicie o tym, by gracz mógł mieć dwie bronie w obu rękach? Oczywiście, podobnie jak w zwykłych grach, byłby ograniczenia, np. długiej broni nie mógłby nosić, tylko sztylety, albo miecz krótki. Siła obu broni sumowałaby się... Hm?

Nie za bardzo jestem pewny czy cię rozumiem. Oburęczność i walka dwoma mieczami to też sztuka walki mieczem. Jedyna broń, która pasuje do tego stylu walki to miecze jednoręczne.
Suma obrażeń również nie może się w tym przypadku, ponieważ fizycznie te miecze nie mają takiej siły. Szermierz władający dwoma mieczami zadaje ciosy lekkie ale bardziej precyzyjne. Oczywiście daje mu to taktyczna przewagę ale zawsze są minusy.

Tyle odnośnie fabuły.

Co do mechaniki nie jest możliwe wprowadzenie tego. Kod walki to jeden wielki bajzel z tego co mi mówili programiści to ruszanie tego kończy się masakryczną ilością bugów. Łatwiej już napisać od nowa cały system walki niż zmieniać cokolwiek w w tej części vallheru.

Khamik napisał:

Co do mechaniki nie jest możliwe wprowadzenie tego.

Jest możliwe.

Po przeczytaniu twojej wypowiedzi Khamusie, utwierdziłem się nie tylko w przekonaniu, że jesteś idiotą, ale także, że na silniku Vallheru znasz się tyle co Komorowski na ortografii. Otóż mechanicznie jest to jak najbardziej MOŻLIWE! Jeśli nie wierzysz, to sobie wejdź na oryginalne Vall i wybierz klasę barbarzyńcy - tam masz taką możliwość. I jakoś nie rzuciły mi się na oczy żadne spowodowane przez to bugi. Ale co tam, ja się nie znam.

Jeśli jest to możliwe to mea cupla mój błąd spowodowany przez niewiedze. Nie grałem nigdy tą klasą.
A co do bugów to zaznaczyłem jakiekolwiek zmiany w systemie walki nie robione przez twórców oryginalnego vall powoduje mocne błędy.

Coś podobnego jest na Cerelainie- nawet mag może trzymać jednocześnie różdżkę (rzucać czary) i władać mieczem o ile dobrze pamiętam.
Jestem za tym jak najbardziej. Jako, że moja postać posługuje się łukiem, to czasem zapominam naładować kołczan, wtedy uratuje mi tyłek brak strzał jakiś sztylecik xD

Prosiłabym o wypowiedź przynajmniej jednego z adminów technicznych.

Nie jestem adminem technicznym - ale wtrącę szybką opinię.

Zakładając, iż możliwa będzie walka oburącz: mag - może mieć miecz i kostur, wojownik - dwa miecze, łucznik - łuk?

Czy posiadanie dwóch broni przełoży się na obrażenia? W tym wypadku gracze długodystansowi będą mieli mniejsze szansę w pojedynku.

Chyba chodzi o to, jak jest na Cere:

Masz podział na prawą i lewą dłoń i np. grając magiem, możesz mieć różdżkę w prawej dłoni miecz w lewej- ale jest ograniczenie iż w danej turze możesz użyć tylko jednego stylu walki- czyli kończy się mana może użyć miecza.

Łuk jest bronią dwuręczną- prawa dłoń-łuk, lewa-kołczan ze strzałami, jeszcze się nie spotkałam by łuk był bronią jednoręczną. (mając łuk nie założysz tarczy)

Nie- tam nie przekładało się to na większą ilość obrażeń-jak pisałam kilka linijek wyżej- jeden styl ataku na jedna turę, a obrażenia są zależne od danej statystyki np. większa inteligencja większa siła czarów ofensywnych, większa siła woli- czary defensywne, większa siła- większa siła uderzenia mieczem, większa zręczność- większe obrażenia zadane łukiem.

Wytrzymałość daje nam więcej punktów życia i większą odporność na ataki(potwory zabierają nam mniej ptk życia), szybkość, jeśli dobrze pamiętam, była od szybkości w ataku czy atakuje się pierwszym czy drugim, zręczność od uników również była, jak dobrze kojarzę.

Do tego statystyki wpływały, przynajmniej na ogół, na tworzenie strzał, hodowlę chowańców, w alchemii i wyrabianiu mikstur, w kradzieży, wyrąbie drewna itd.

Nie trzeba być technicznym, by mniej więcej orientować się o co chodzi...

Ja bym uważam przy wprowadzaniu stylu barbarzyńcy do innych klas. Jeśli to ma być fabularnie nie ma sprawy, jednak mechanicznie może sprowadzić więcej błędów(a i tak jak Mardro mi kiedyś mówił system walki to jeden wielki bałagan, przez wielkie B). Pamiętam z Bruineny przypadek jak ktoś chciał zmodyfikować ten system walki. Skończyło się tym,że przez dwa tygodnie nie działał system, a potem zrobili backup przed wprowadzeniem zmian.

Trzeba by było dorwać technicznego z Cere i spytać jak tam to wygląda...

Khamus ma dobrą pamięć Modyfikacja obecnego systemu walki może się opierać jedynie na "CTRL+C; CTRL+V" bo nic innego nie da się z tym zrobić. Pamiętam, że pracował nad tym nawet gość, który jakoś w tym samym okresie dostał robotę w EA Games, ale i on nie podołał...

Może kiedyś weźmiemy się ambitnie za tworzenie własnego silnika. Ale to nie jest ten dzień! [LOTR:Return of the King, Aragorn's speech paraphrase]

Rozumiem, że pomysł na razie nie wchodzi, więc zamykam. Jeśli się mylę, poprawcie mnie drogą pocztową.